- Nowy Testament)
W nocy
Przyszedł do mnie
Anioł.
Nie miał białej szaty
Ani skrzydeł
Złotą nicią przeplecionych.
Przyszedł stary, zziębnięty
I głodny.
Prosił o chleb
I nocleg.
Wyrzuciłem go,
A on podziękował
Za to,
Że go w ogóle dostrzegłem.
Dzisiaj
Widziałem go znowu.
Siedział przytulony
Do muru,
A gdy mnie zobaczył
Uśmiechnął się do mnie.
Podszedłem do niego
I podarowałem mu
Kromkę chleba.
Rzuciłem też
Parę groszy.
On podziękował
Najpiękniej, jak mógł.
Znowu się uśmiechnął.
Jutro
Pójdę do niego znowu.
Dam mu
Coś więcej
Niż jedzenie
Czy pieniądze.
Dam mu dach
Nad głową i pracę.
A on
Znowu się uśmiechnie.
Anioły żyją
Wśród nas.
Umiejmy ich tylko
Dostrzec...
Ostatnie komentarze
1 rok 9 tygodni temu
2 lata 4 tygodnie temu
2 lata 5 tygodni temu
2 lata 37 tygodni temu
2 lata 39 tygodni temu
2 lata 39 tygodni temu
2 lata 45 tygodni temu
2 lata 46 tygodni temu
3 lata 3 tygodnie temu
3 lata 4 tygodnie temu