Strona główna

Sonda

Czy jest sens utrzymywać portal Wirtualne Połczyno?:

Lokalni Przedsiębiorcy

Reklama

Reklama

Park Oliwski

Park Oliwski

Początków parku w Gdańsku –Oliwie, należy szukać na przełomie XII i XIII wieku. Wówczas to powstało cysterskie opactwo na Pomorzu. Powstał także przyklasztorny ogród, który zaczął nabierać charakteru rekreacyjno-ozdobnego. To właśnie w tym ogrodzie przy rezydencji opata, król August III Sas wydał 26 lipca 1734 roku imieninową ucztę na cześć carycy Anny Iwanownej.

Jacek Rybiński, cysterski opat pełniący swą posługę w latach 1740-1782, przyczynił się do piękniejszego wyglądu parku. Nawet jego imię nosi biegnąca wzdłuż parku alejka, a co najważniejsze z jego inicjatywy powstał również nowy budynek pałacu opatów. Wtedy to, powstała część parku w stylu francuskim ze wspaniałymi parterami ogrodowymi, wielkim stawem i osią widokową, biegnącą w kierunku zatoki morskiej.

W 1772 roku, wraz z I rozbiorem Polski Oliwa znalazła się pod panowaniem pruskim. Klasztor utracił wówczas swoje posiadłości i wszelkie źródła dochodów. W 1782 roku zmarł opat Rybiński. Król pruski mianował opatem swojego krewnego Karola Hohenzollerna-Hechingena. To właśnie on sprowadził do Oliwy Jana Jerzego Saltzmanna, syna twórcy królewskich ogrodów w Poczdamie. Saltzmann, jako znawca sztuki ogrodniczej nadał ogrodowi nowy charakter. Zgodnie z ówczesną modą starał się on imitować naturę w oparciu o popularne w tych czasach wyobrażenia o chińskich ogrodach.

Tak więc, obok istniejących już klombów i stawów, stworzone zostały kręte ścieżki i zbiorniki wodne naśladujące dziką przyrodę. Powstało też sporo altan, pawilonów, a także świątyń. Pozostałością po tamtych ozdobach są między innymi dwa sztuczne pagórki, usytuowane po północnej stronie parku. Niewątpliwą zasługą Karola Hohenzollerna i jego ogrodnika było zagospodarowanie wzgórza o dziwnej nazwie Pachołek. Dzięki temu przedsięwzięciu, park nie kończył się po stronie północnej, ale miał on swoje przedłużenie, którego ukoronowaniem był pawilon widokowy na szczycie wzgórza.

Ta część posiadłości opackiej przechodziła niezauważalnie w naturalny las. Wypada tu wspomnieć, że pewien wpływ na kształt oliwskiego parku mógł mieć miłośnik ogrodów bp Ignacy Krasicki, który był częstym gościem zarówno opata Rybińskiego jak też i Karola Hohenzollerna. W 1803 roku, ostatnim już opatem w Oliwie został Józef Hohenzollern-Hechingen, który otrzymał to stanowisko, po swoim stryju. Klasztor został skasowany w 1831 roku, ale Józef Hohenzollern pozostał właścicielem pałacu i parku do swojej śmierci, czyli do 1836 roku. Park przeszedł wtedy na własność państwa pruskiego, a inspektorem jego został mianowany Gustaw Schoendorf.

Nowy zarządca opiekował się parkiem należycie, sprowadzając do Oliwy dużą ilość roślin egzotycznych. W 1869 roku, tytuł własności pałacu i parku otrzymała bratanica ostatniego opata, niejaka Maria Hohenzollern-Hechingen. Pochodząca po kądzieli z rodu Wejherów, rezydująca w pałacu do swojej śmierci, która nastąpiła w 1888 roku. Kolejne zmiany w parku to dzieło inspektora Ericha Wocke. W pobliżu starej oranżerii, gdzie dawniej znajdował się zielny labirynt, utworzył on alpinarium i sprowadził do Oliwy szereg alpejskich roślin, poprawiających florę parku. W 1925 roku, Oliwa stała się siedzibą biskupa gdańskiego, a cysterski kościół został podniesiony do rangi katedry. W następnym roku, Oliwa znalazła się w granicach miasta Gdańska, a park przeszedł pod zarząd miejski. W 1927 roku w pałacu opatów otworzone zostało muzeum historyczne.

Ewa Michałowska Walkiewicz Temat na forum

Partnerzy Serwisu

Kto Nas LUBI :)

Przydatne Linki

 

Oddaj krew - Krew ratuje życie

 

 

 

Kliknij baner po szczegóły.

Ostatnie komentarze

Pogoda

Nasza pozycja w sieci

PRchecker.info