Tadeusz Korthals pochodzący z Połczyna wygrał bytowski Festiwal Cassubia Cantat 2016. Znany twórca i właściciel North Studio został doceniony m.in. za twórcze podejście do kaszubskiej, muzycznej tradycji.
Tadeusz Korthals mieszkający aktualnie w Swarzewie wygrał bytowski Festiwal Cassubia Cantat 2016. To muzyczny przegląd - konkurs, który organizują Muzeum Zachodniokaszubskie w Bytowie, Zrzeszenie Kaszubsko-Pomorskie z Bytowa oraz Bytowskie Centrum Kultury. A bytowski przegląd ma odświeżyć i upowszechnić zapomniane pieśni ludowe Kaszub.
W konkursowym przeglądzie artyści muszą przedstawić swoją interpretację trzech historycznych utworów - przyśpiewek. Te w latach 50. na Kaszubach zebrali dziennikarze, a całość - w sumie około setki - niedawno zdigitalizowano i nagrano na płytę.
Wszystko dostępne jest w Internecie i może być materiałem do pracy dla muzyków. To właśnie stąd swoje materiały do pracy czerpali uczestnicy bytowskiego festiwalu.
Wśród autorów przyśpiewek i ich wykonawców jest sporo postaci z powiatu puckiego. Tak znaleźć można utwory m.in. z repertuaru Rozalii Zelke z Wielkiej Wsi (Władysławowo), Pawła Tocke ze Strzelna, Otylii Tocke z Gnieżdżewa, Alberta Patocka ze Strzelna, Agaty Mechelińskiej z Sobieńczyc, Jana Koziroga z Wielkiej Wsi, Józefa Ceynowy z Gnieżdżewa, Klemensa Wittbrodta z Karwi.
- Ja znalazłem dwie z mojego rodzinnego Połczyna, które w 1951 roku zaśpiewała Zofia Ceynowa - mówi Tadeusz Korthals. - Tę i jeszcze jedną postanowiłem zaimportować do swojego samplera, po czym je zdeformowałem, dołożyłem kilka efektów, trochę współczesnych bitów.
Pojawiły się też elementy klubowo-taneczne, trochę wolniejsze dubstepowe i folkowe. Ta muzyczna stylistyka, trwająca więcej niż 10 minut przypadła do gustu jury, które wskazało oryginalne i twórcze podejście do tematu, a także nowoczesność muzycznej aranżacji. To pewna nowość, bo we wcześniejszych latach dominowały raczej kompozycje oparte na rockowym, gitarowym brzmieniu.
Tadeusz Korthals dokonał muzycznej fuzji dawnej muzyki Kaszub i nowoczesnych brzmień. Jak widzi przyszłość ludowej muzyki?
- Cassubia Cantat to dobre zaszczepienie kaszubszczyzny u młodego pokolenia - ocenia muzyk ze Swarzewa. - I pokazuje, że kaszubska muzyka to nie tylko "śpiewający seniorzy w ludowych strojach", a nas, Kaszubów stać na to, by kreować pewne trendy kulturalne - muzyczne, które z czasem będą żyły swoim życiem, samoczynnie istniały i rozwijały się w nowych wariantach stylistycznych.
W Bytowie Tadeusz Korthals na scenie pojawił się... solo. I to pierwszy raz w życiu, choć wcześniej przecież muzykował m.in. ze swoją rodziną i zespołami z gminy Puck.
- Byłem strasznie stremowany - przyznaje właściciel North Studio, a prywatnie brat Weroniki Korthals-Tartas. - To był pierwszy solo, autorski występ sceniczny.
Nie tylko jury docenili niebanalną jakość kaszubskiej muzyki z gminy Puck.
- Już po występie podchodzili do mnie ludzie, że zagrałem fajnie, bardzo im się podobało. Mocno mnie to podbudowało - mówi z dumą Tadeusz Korthals. - A gdy okazało się, że jeszcze jury przyznało mi Grand Prix, byłem naprawdę szczęśliwy.
Zwycięzca Cassubia Cantat 2016 chwali konkurs, organizatorów i uczestników, z którymi przyszło mu rywalizować o laur.
- Jak zauważyła Damroka w wywiadzie dla Telewizji Gdańsk, panowała mega rodzinna atmosfera.A to sprawia, że warto być na tym festiwalu - zapewnia Tadeusz Korthals.
Źródło: puck.naszemiasto.pl
Skomentuj wydarzenie na www.forum.polczyno.pl
Ostatnie komentarze
1 rok 9 tygodni temu
2 lata 4 tygodnie temu
2 lata 5 tygodni temu
2 lata 37 tygodni temu
2 lata 39 tygodni temu
2 lata 39 tygodni temu
2 lata 46 tygodni temu
2 lata 46 tygodni temu
3 lata 4 tygodnie temu
3 lata 4 tygodnie temu